Budynek szykowany już do wyburzenia. Powstał on w okolicy 1930 roku prawdopodobnie na posesji wcześniejszego budynku który spalił się. Ładny świerk chyba został również wycięty, gdyż po dorodnym modrzewiu z prawej widoczny pieniek tak i jak po kasztanie z lewej. Zdjęcie ciekawie uchwyciło mentalność oborniczan, gdzie wykorzystuje się każdy pretekst do wycinki nawet wiekowych drzew. Przecież może spaść suchy patyczek a nie daj Boże jakaś szyszka i dramat gotowy. |