Dom od dwóch miesięcy stoi na sprzedaż. Nikt go nie kupuje i dobrze bo zaczyna popadać w ruinę. Kiedyś widziałem jakiegoś faceta który kosił tam trawę. Dwa dni temu w jednym z pomieszczeń prawdopodobnie runął strop. jeżeli ktoś go kupi to tylko po to żeby go zburzyć i postawić nowy.